Przejmująca ta scena z fałszywym prorokiem Chananiaszem i Bożym wysłannikiem Jeremiaszem. A przejmujące zwłaszcza skierowane pod adresem tego pierwszego słowa Boga:
Tak mówi Pan: Połamałeś jarzmo drewniane, lecz przygotowałeś zamiast niego jarzmo żelazne.
To czasy bezpośrednio poprzedzające upadek Jerozolimy, zburzenie świątyni i niewolę babilońską. Ciemne chmury od dawna gromadziły się nad Narodem Wybranym. Był już pierwszy sygnał, że Bóg traci dla nich cierpliwość: narzucenie mu przez Babilończyków wybranego przez siebie władcy i uprowadzenie niektórych możniejszych obywateli kraju. Ale nie chcieli słyszeć o nawróceniu. Woleli karmić się złudnymi nadziejami, że i bez nawrócenia Bóg im pomoże...
To przypomnienie, że nie warto karmić się złudzeniami. Warto życie oprzeć na tym, który faktycznie wszystko może; na Bogu. Ale to oznacza też traktować na serio to, czego uczył i czego od człowieka wymaga.
Dodaj swój komentarz »