Na Boże Narodzenie - Msza w dzień - z cyklu "Wyzwania".
więcej »„Jam jest Pan, Bóg twój. Słuchaj mnie, a będziesz żył.” To słowa odrzucane od samego początku. Dlaczego miałbym słuchać? – pytają ludzie od wieków. - Co mi zrobisz, jeśli Cię nie posłucham?
Dzisiejszy psalm odpowiada w sposób niespodziewany. „Mój lud nie posłuchał mego głosu. Zostawiłem ich przeto twardym ich sercom, niech postępują według zamysłów swoich.” Można powiedzieć: wspaniale! To przecież znaczy, że nie przeszkodzi, że możemy sobie poukładać własne życie i cały świat po swojemu…
Tylko nie próbujmy potem pytać: „Czemu Bóg na to pozwolił??” Nie pytajmy, skąd między nami tyle obcości, krzywd, wrogości, niesprawiedliwości, przemocy. Nie dziwmy się, że życie boli bardziej, niż kiedykolwiek sobie wyobrażaliśmy, że nie widzimy w nim sensu…
Przecież odpowiedź była w kolejnych wersach psalmu. „Gdyby mój lud Mnie posłuchał, natychmiast bym zgniótł ich wrogów.”
To nie „zaniedbanie” Boga. To nie kara. To prosta konsekwencja.
Wybór tekstów do wszystkich czterech zestawów czytań na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.