Refleksja na dziś

Środa 16 maja 2018

Czytania » Wytrwać do końca

Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia 1 Kor

Wczytując się w życiorysy świętych męczenników, zachwycam się ich odwagą, a przede wszystkim pewnością wiary, ufnością i oddaniem Bogu. Jak bardzo trzeba miłować Boga, by mieć odwagę przyjąć cierpienie i przeciwności życia? A ja tak szybko zniechęcam się, czasem złoszczę, gdy spotykają mnie trudności, gdy czuję się niezrozumiana przez innych, zwłaszcza w sprawach mojej wiary. Bojąc się wyśmiania, przyjmuję ‘właściwszą’ postawę, by nie wychylić się zbytnio i nie narazić na kpiny i odrzucenie.

Zbyt słaba wiara nie hartuje mojej miłości, a brak ufności nie zbliża do Boga. Sprawiają, że bardziej lękam się odważnego dawania świadectwa wiary. I nie mam pewności, czy kiedy przyszłoby mi cierpieć dla Jezusa, starczyłoby mi wiary, by przy Nim wytrwać…

 

w gore serca ♫ Panie naucz mnie - III Wieczór Uwielbienia W GÓRĘ SERCA 2015

Aleksandra Kozak

Przeczytaj komentarze | 1 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

0 nika 16.05.2018 21:46
"I nie mam pewności, czy kiedy przyszłoby mi cierpieć dla Jezusa, starczyłoby mi wiary, by przy Nim wytrwać" To nie nasza rzecz, nie musimy "mieć pewności"'. Kiedy św. Piotr deklarował - "życie swoje oddam za Ciebie", usłyszał to, co stało się faktem już po kilku godzinach. To sprawa Jezusa - "Ja będę prosił Ojca za wami". My mamy tylko kochać i ufać, i prosić - nie moja, ale Twoja wola. Fiat. Tylko i aż.

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama