Refleksja na dziś

Poniedziałek 5 lipca 2010

Czytania » Kolejny raz

Magiczne słowo: „znowu”. Zazwyczaj, przyznajmy, słyszymy je w innym kontekście (od „znowu nie wyniosłeś śmieci”, przez „znowu się spóźniłaś”). Tu czytamy: „Oddam jej znowu winnice, dolinę Akor uczynię bramą nadziei”..., „I poślubię cię sobie znowu na wieki”. Kiedy dostajemy drugą szansę, dzieje się z nami coś dziwnego. Bo oprócz przebaczenia, miłosierdzia, łez wdzięczności itp. itd. – to także wezwanie do wysiłku, ponoszenia trudów, ciężkiej pracy. A to już nie jest takie miłe – dobrze wiemy, jak to jest. Z czasem, po raz kolejny – wcale nie prościej.

Kiedyś mąż zżymał się na mnie, że mówię: „zorganizować święta”. A ja tak to właśnie widziałam – żeby móc przeżyć taki czas we (względnym) skupieniu i spokoju, trzeba wcześniej wielu działań, przemyślanych decyzji, współpracy, dokładności w drobiazgach.

Tak, tak. Uroki przebywania z Bogiem mają swoją cenę. Ale warto ją zapłacić. Naprawdę warto.

 

Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka

Poniedziałek 14. tygodnia zwykłego

Przeczytaj komentarze | 1 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 Piotr 06.07.2010 08:25
Niekiedy niestety druga szansa to za mało, potrzeba trzeciej,czwartej itd. nie wiadomo, kiedy człowiek zrozumie, że to może być ostatnia szansa, Bóg ma dużą cierpliwość wobec mnie ale i ona się kiedyś skończy.

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama