Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak swój utraci, czymże ją przyprawicie? (Mk 9, 50).
Współczesna kultura wskazuje, że zarówno świat, w którym żyjemy, jak relacje międzyludzkie istnieją dla naszej konsumpcji. Reklamy przypominają, że szczęście jest w zasięgu ręki - wystarczy tylko kupić, zdobyć lub osiągnąć określony produkt. Dla tej „papki bez smaku” obce wydaje się stawianie wymagań czy zachęta do poświęceń.
Co zrobić, aby w tej cywilizacji wyścigu szczurów nie zagubić się, nie stracić swojej tożsamości ucznia Jezusa, nie dać się pochłonąć troskom o jedynie horyzontalny wymiar naszego życia, z pozostawieniem na bliżej nieokreśloną przyszłość troski o duchowy rozwój, dostrzeganie tego, co nieuchwytne dla zmysłów? Słowo Boże ukazuje marność dostatków doczesnych, a sam Jezus proponuje: „Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą”.
Chrześcijanie mają być jak sól, która chroni świat od zepsucia. To wezwanie nas wszystkich do apostołowania, czyli podtrzymywania życia Bożego w świecie. Będzie to możliwe do osiągnięcie tylko wtedy, gdy jesteśmy we właściwej relacji z naszym Bogiem, Jego światem i naszymi bliźnimi.
Św. Faustyna - Dzienniczek, 226
Nie zważać na względy ludzkie, ale uważać na własne sumienie, jakie nam daje świadectwo, Boga mieć świadkiem wszystkich uczynków. Tak postępować teraz i załatwiać wszystkie sprawy, jakobym chciała załatwić i postępować w chwili śmierci. Dlatego w każdej sprawie Boga mieć na oku.
Zespół Clemensianum Clemensianum - Wy jesteście solą ziemi
Dodaj swój komentarz »