Grzeszna Niniwa, która dla samego proroka była niegodna przebaczenia, oraz dwie siostry: Maria i Marta. Dom przyjaciół Jezusa. Jakże różne życiowe sytuacje... ale przecież coś ich łączy. Słuchanie.
Oto ludzie w Niniwie usłyszeli głos proroka Jonasza i nawrócili się, a Bóg nie zniszczył miasta. Maria usiadła u stóp Jezusa, by Go słuchać. Marta zadała pytanie i to, co o niej wiemy, wskazuje, że usłyszała i wzięła sobie do serca odpowiedź.
Jego słowo jest tym, czego potrzebujesz. Jego słowo jest tym, co wystarczy. Gdzie byś nie był, daleko czy blisko, w jakiej matni, a może w biegu, w pośpiechu, na szybko... Ono ma moc zmieniania życia. Ma moc uwalniania.
Nie strać Jego słowa. Gdziekolwiek byś nie był. Nie przegap go. Ani wmawiając sobie, że nie jesteś go godny, ani rozpędzony, w działaniu dla Boga...
Potrzeba tak mało, albo tylko jednego...
… lecz współweseli się z prawdą. W dobie mieszania pojęć warto powiedzieć: sprawdzam.
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.