Refleksja na dziś

Wtorek 17 sierpnia 2010

Czytania » Namaszczani

Powołanie to dziwna rzecz. Przez chrzest, stając się chrześcijanami – zostaliśmy w jakiś sposób wybrani, wyróżnieni. Nie w sensie odrzucenia innych, którzy nie dostąpili tej łaski, ale jakiegoś naznaczenia właśnie nas, konkretnych ludzi, z konkretną historią, przodkami, środowiskiem wzrostu... To my właśnie zostaliśmy wybrani, nie ktoś inny.

Kiedy tak spojrzeć na życie któregoś ze świętych – takiego na przykład dzisiejszego św. Jacka Odrowąża – widać to wyraźnie. Jego pochodzenie, studia w Paryżu i Bolonii, spotkanie ze św. Dominikiem, zakon, posłanie do Polski, zakładanie klasztorów, ewangelizowanie – wszystko to, krok po kroku przybliżało go do tego, co umownie nazwać można wypełnieniem powołania. Tak jakby Bóg co dzień potwierdzał swój wybór, nawet zanim jeszcze Jacek zaczął świadomie w tym współuczestniczyć. I jakby Jacek coraz głębiej i pełniej swoje chrześcijaństwo realizował.

Życie powołanych może być bardzo różne – nikogo z nas nie czeka raczej ucieczka przed Tatarami z monstrancją i maryjną figurą – ale to jedno mamy wspólne. Cokolwiek się dzieje – Bóg na nas patrzy, woła nas. A my możemy zrobić krok w dobrym kierunku. Ku Niemu.

 

Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka

Przeczytaj komentarze | 3 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

3 Mateusz 17.08.2010 17:19
Powołanie... co ono oznacza? Czym jest? Dokąd prowadzi? Wszyscy wiemy, do Boga. Ale czy nie jest tak niekiedy, że odrzycamy słowo Pana, że idziemy swoją drogą. Każdy ma jakieś swoje powołanie. Do bycia matką, ojcem, księdzem, zakonnikiem czy zakonnicą albo osobą samotną. Prawdą jest to, że wybieramy to, co lubimy, ale To Bóg nami kieruje. Dosłownie. Panie, pozwól nam zbliżyć się do Ciebie. Pójdziemy z Tobą aż po Krzyż. Chcemy cierpieć dla Ciebie i z Tobą, tylko bądz z nami w każdy czas i nie dopuść, aby ktoś był odrzucony. "Ty masz słowa życia wiecznego."
6 wladyslawowo 17.08.2010 15:28

Powołanie. Bóg woła, człowiek odpowiada. To duchowe,intymne wydarzenie naznaczone jest obecnością Pana. Powołani wyrastają z Chrystusa. Są Jego uczniami w słowie i uczynku. Obdarzeni życiową misją np. kapłaństwem albo małżeństwem bądź samotnością przypominają nam o pełnym miłości spojrzeniu Boga i Jego wołaniu: Pójdź za mną... życie wieczne odziedziczysz. Niech Bóg błogosławi wszystkich realizujących swoje powołanie.

8 Inka 17.08.2010 10:03
"Cokolwiek się dzieje – Bóg na nas patrzy, woła nas. A my możemy zrobić krok w dobrym kierunku."

Jak optymistycznie to brzmi: mimo swoich słabości, a nawet niemocy, mam szansę.

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg