Czy nie zaskakuje nas to czasem? Zwierzchnik przysiągł słudze – Bóg Dawidowi – a to zupełne odwrócenie porządku. Coś, co rozwala ramy zwykłych relacji i zależności, stwarza zupełnie nową jakość.
Bóg przysiągł przed wiekami, dawno temu, nie nam przysiągł – a spełnia się to na naszych oczach, dla nas. Tak jakby dobro wciągało w swoją orbitę, ciągle rosło. Czytamy: „Naszym ojcom okaże miłosierdzie”, „na wieki ugruntowana jest łaska”. Boże działanie sięga bowiem w przeszłość i w przyszłość, ogarnia nas całych. Więc nie dajmy sobie wmówić, że to tylko „kolejne” święta przed nami. Że „jak zwykle”. Że „opłatek opłatkiem, ale...”.
Bo Boża obietnica, Boża łaska, to także Boże „nie pozwalam” – niezgoda na układy, które stworzyliśmy sobie sami. Niezgoda na to, by coś przeszkodziło nam w rozwoju. Niezgoda na mrok.
Rachunek sumienia:
Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Niech JEZUS rodzący się codziennie w sercach rozjaśnia i ociepla nasze patrzenie na ludzi i świat. Niech ON będzie zawsze w naszych relacjach. Pięknych Świąt!
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.