Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie Mt 1
Zaufać, czy nie? Wszystkie znaki wskazują na to, że Maryja jest w stanie błogosławionym. Był przecież pewien, że to nie jego dziecko. Co przeżywał? Smutek? Zdradę? Nawet wtedy, gdy miał prawo czuć się rozczarowany, chce Ją chronić i wziąć winę na siebie. Nie robi wyrzutów, nie rzuca kamieniem. W ciszy znosi to niełatwe i niezrozumiałe dla siebie doświadczenie. Bóg przemawia w ciszy, dlatego słyszy we śnie anioła, który rozwiewa wątpliwości, tłumaczy zawiłość tej sytuacji. Nie ma pretensji do Maryi, że milczała, że o niczym go nie poinformowała. Bez wahania wypełnia wolę Boga i bierze Ją do siebie.
Spokój i pokora, zwłaszcza w przeciwnościach, czy niezrozumiałych dla mnie sytuacjach, mogą pomóc mi odkrywać zamysły Boga. Pozwalają patrzeć na innych z miłością, nawet wtedy, gdy czuję się przez nich zraniona. Bo tylko w ciszy mogę usłyszeć Boga, Jego pocieszenie, wskazania i pouczenia.
radiorodzinakalisz
SEN JÓZEFA
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.