Refleksja na dziś

Sobota 18 lutego 2012

Czytania » Mały ogień

„Oto mały ogień, a jak wielki las podpala. Tak i język jest ogniem, sferą nieprawości (...)  Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu.

No tak. Kiedy do głowy przychodzi zła, grzeszna myśl, jeszcze daleko do jej realizacji. Wzburzenie może zdążyć wygasnąć. Gdy chcę zrobić coś złego, może mnie powstrzymać zwykłe lenistwo. Bo do większości uczynków trzeba się choć trochę wysilić. Zaniedbaniem grzeszyć łatwo, ale też łatwo się tłumaczyć – brakiem sił, brakiem czasu, przeoczeniem. Zło rozsiewane słowem pojawia się najłatwiej. Wszak język zawsze ma się na podorędziu...

Ale wiem co mogę zrobić. Więcej milczeć. Przecież nie wszystko, co kłębi się w mojej głowie, warto rozgłaszać światu.

Przeczytaj komentarze | 5 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 kratka 18.02.2012 17:48
Tobie też niech ON błogosławi! Dzięki :-)
3 Estera 18.02.2012 17:40
"I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem.

Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: „Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; "
Mk 9,2-13

Dobrze! Kontemplować Boga, jaka to odmienność pośród młócących naokoło:(

"Jeśli kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe ciało."

Jk 3,1-10

Dzisiejsze Słowo ukazuje małego winowajcę-"język".
Wiemy jednak, że to o SERCE chodzi:),gdyż z obfitości SERCA mówią usta.


0 Janusz_M 18.02.2012 17:23
Srebro, to też cenny kruszec. Szczególnie tam, gdzie jest niezbędny.

Szczęść Boże!
1 kratka 18.02.2012 15:52
Słowo chyba szczególnie do mnie! bo ostatnio coraz częściej słyszę, że mam zamilknąć... pewnie przydałoby się jakieś wędzidło na dziób..

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama