Dwa pierwsze czytania do wyboru. Oba o mądrości, która łamie stereotypy. Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości życie nieskalane - mówi Księga Mądrości. Napisałem do was, dzieci, że znacie Ojca; napisałem do was, ojcowie, że poznaliście Tego, który jest od początku; napisałem do was, młodzi, że jesteście mocni i że nauka Boża trwa w was, i zwyciężyliście Złego - dodaje święty Jan. A Ewangelia przywołuje nastoletniego Jezusa, który mądrością zdumiewał uczonych w Piśmie.
Ludzkie doświadczenie mówi, że trzeba się wiele uczyć, latami zdobywać wiedzę, by stać się ekspertem w danej dziedzinie. Ludzkie doświadczenie - i słusznie - ostrzega, że niedouczony pseudoekspert więcej może przynieść szkody niż pożytku. Nauka wymaga cierpliwości i pokory. Tak bywa też z życiową mądrością. Tak często jest. Ale nie musi tak być.
Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć (...). Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem (...) - pisał św. Paweł.
Zatem: słuchaj. Tego, co mówią starcy: oni mają za sobą wiele lat doświadczenia. Tego co mówią młodzi: Bóg może im dać przywilej starszeństwa. W końcu: słuchaj swojego serca i swojego sumienia. Słuchaj. Niech nauka Boża w tobie trwa i czyni twoje życie nieskalanym.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.