Refleksja na dziś

Sobota 25 kwietnia 2020

Czytania » Sens cierpienia

A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który was powołał do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje. 1P 5

Św. Piotr mówi, iż cierpienie, którego doświadczamy, ma sens. Trzeba na nie wyrazić zgodę i przestać się buntować na tych, co myślą inaczej, na tych, co nas ranią. Święci męczennicy pokazują, że taka postawa, aczkolwiek niełatwa, jest możliwa.

Niełatwym jest sprzeciwiać się złu i kłamstwu, zwłaszcza, gdy wszyscy wokół udają, że jest inaczej. Trzeba zwracać uwagę, gdy ktoś błądzi, nawet za cenę utraty przyjaciela, czy też ryzykując zranienie i cierpienie. Jeśli stając w obronie prawdy zostanę odrzucona, doznam cierpienia, to w pokorze i ufności powinnam to oddać Jezusowi i zaufać w sens tego doświadczenia, zwłaszcza, gdy będzie trudne do zrozumienia.

Z nauczania Jana Pawła II

Spotkanie z Jezusem jest więc wydarzeniem, które nadaje sens egzystencji człowieka i wstrząsa nią, ukazując duchowi horyzonty prawdziwej wolności. Także czas naszego życia upływa "nazajutrz po zmartwychwstaniu". Jest to "czas pomyślny" i "dzień zbawienia" (por. 2 Kor 6,2). Zmartwychwstały jest na powrót wśród nas, przynosi pełnię radości i przeobfite bogactwo życia. Nadzieja przeradza się w pewność, bo jeśli On zwyciężył śmierć, to i my możemy ufać, że gdy się wypełni czas, nadejdzie dzień także naszego triumfu, epoka wiecznej kontemplacji Boga.

Z jednego z orędzi do młodych

 

lubiejesckanapki Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej - nie lękaj się mój sługo

Aleksandra Kozak

 Wszystkie komentarze »

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama