Refleksja na dziś

Niedziela 25 lipca 2021

Czytania » Chleb i coś do chleba

…tak mówi Pan: Nasycą się i pozostawią resztki (2 Krl 4,43b).

Na polach właśnie rozpoczynają się żniwa. Złociste łany ścielą się do ziemi, dźwigając pełne kłosy ziarna. W blasku lipcowego słońca połyskują kombajny, dzięki którym ludzka praca staje się prostsza i łatwiejsza. To zapowiedź jedności, którą stworzą ziarna, stając się chlebem. Także tym białym, który kapłan unosi nad ołtarzem jako konsekrowaną Hostię – „owoc ziemi i pracy rąk ludzkich”. Chleb staje się Ciałem Pana i w ten sposób buduje Mistyczne Ciało Jezusa, czyli Kościół. Wspólnotę, która zgromadzona wokół stołu Słowa i stołu Ciała, wyznaje – jak św. Paweł w Liście do Efezjan: „Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest”.

Chociaż łaska Boża może wszystko, to jednak Pan poszukuje współpracowników. Podobnie jak w Ewangelii, gdzie z pomocą nad brzegiem Jeziora Galilejskiego przyszedł Jezusowi chłopiec z pięcioma chlebami jęczmiennymi i dwiema rybami oraz apostołowie, którzy zbierali pozostałe po nakarmianiu około pięciu tysięcy ludzi ułomki, aby nic nie zginęło.

Skoro mamy stawać się dziś Bożymi współpracownikami, to jakie są nasze zadania? Co możemy zrobić, aby owocnie współdziałać z Jezusem? Z pomocą przychodzą nam słowa modlitwy z XIV w.:

„Chrystus nie ma rąk, ma tylko nasze ręce, aby dzisiaj pracować. Nie ma nóg, ma tylko nasze nogi, aby prowadzić ludzi swoją drogą. Chrystus nie ma ust, ma tylko nasze usta, aby mówić o sobie ludziom. Nie ma pomocy, ma tylko naszą pomoc, aby przyciągać ludzi do siebie. Jesteśmy jedyną Biblią, jaką ludzie jeszcze czytają. Jesteśmy ostatnim orędziem Boga spisanym w czynach i słowach”.

Jednego Serca Jednego Ducha - Topic Niechaj Cię, Panie (Live)

Ks. Leszek Smoliński

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama