Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »
Któż więc może się zbawić?
Mt 19,25
Uważa się, że „uchem igielnym” była w czasach Jezusa wąska brama w murach Jerozolimy. Aby przeprowadzić przez nią wielbłąda, trzeba było wpierw zdjąć z niego bagaż. Bogactwo jest zgubne dla człowieka wówczas, gdy w sytuacji koniecznej nie potrafi z niego zrezygnować. Człowiek bogaty, o którym mówi Jezus to ten, który przywiązany do tego, co posiada, nie widzi już Boga i innych ludzi, zwłaszcza potrzebujących. To ten, który nie potrafi podzielić się swoim majątkiem i zrobi wszystko, nawet wbrew przykazaniom, by go mnożyć.
Dzisiejsze słowa Jezus kieruje nie tylko do posiadaczy wielkiej fortuny. Mówi je do każdego, nawet tego, który posiada niewiele dóbr. Niekoniecznie tylko pieniądze mogą stanowić przeszkodę w przejściu przez ciasną bramę. Takim ‘bogactwem’ mogą być przyzwyczajenia, egoizm, z których nie potrafię zrezygnować. Moje plany, pragnienia, oczekiwania, według których chciałabym, by inni się kierowali. Może być chęć postawienia na swoim i nieumiejętność rezygnacji z własnego zdania, z własnej woli.
Jezus obiecuje apostołom, że wejdą do Królestwa, bo poszli za Nim. Zarówno człowiek bogaty, jak i biedny idąc za Jezusem i jego wskazaniami, będzie umiał rezygnować z tego, co przeszkadza mu wejść do Królestwa Bożego. Trzeba tylko te przeszkody zauważyć i chcieć je zostawić, gdy zaistnieje taka potrzeba.
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
modlitwaSERCA
Pedro N. - Wielbłąd
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.