Mojżesz stał na czele narodu wybranego, pragnąc jego dobra. Jednak patrząc na życie swoich towarzyszy pustynnej wędrówki, wiele wycierpiał z powodu ich niewierności wobec Boga. Dlatego wielokrotnie targował się z Panem, wstawiając się w ten sposób za ludem o twardym karku, który buntował się przeciw nakazom Prawa, ulegał bałwochwalstwu, czcząc posąg złotego cielca. Co więc pozostawało Mojżeszowi? Usilne błagania, natarczywość, nieustanna prośba. Czy Bóg mógł pozostać głuchy na los swojego ludu? Nie. Wysłuchał prośby i zaniechał swojego gniewu.
W czasie Mszy Świętej powtarzam: „Prosimy Cię, nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego Kościoła”. W ten sposób uświadamiam sobie, że w imieniu ludzi, podobnie jak Mojżesz, wstawiam się w sprawach całej wspólnoty, którą tworzę wraz z ochrzczonymi. Po to, by miała życie od Jezusa.
Nie wystarczy zdawkowe, czasem rzucone na odczepnego: „Pomodlę się za ciebie”. Trzeba te słowa wypowiadać z wiarą i odpowiedzialnością za dobro, którego pragnę dla innych. Modlitwa nie pełni roli zastępczej wobec konkretnych działań, ale stoi u ich początku.
Rachunek sumienia:
Śladami świętych
Przeczytaj komentarze | 2 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Jezus jest "DROGĄ, PRAWDĄ i ŻYCIEM" !!!!!!!
ŻYCIEM czyli realizacją SŁOWA.
My często budujemy "kolumnę" wysoką, która jest cokołem gdzie układamy religię jako wiarę i oddajemy jej pokłon.
Natomiast życie spędzamy "w głównym nurcie" tak jak aktualnie nakazuje jakaś lansowana powszechnie "poprawność'.
Prawdziwe Życie, to życie od Jezusa, "woda żywa" czyli głownie realizacja najważniejszego przykazania; MIŁOŚCI i Miłosierdzia.
Nie powinna być rozumiana jako litość, aby uspokoić sumienie; tylko jako zasada, podstawa i fundament życia.
I OGIEŃ, BY ŚWIECIŁ WŚRÓD NOCY.
PROSILI I PRZYWIÓDŁ PRZEPIÓRKI,
NASYCIŁ ICH CHLEBEM Z NIEBA.
ROZDARŁ SKAŁĘ I SPŁYNĘŁA WODA,
POPŁYNĘŁA W PUSTYNI JAK RZEKA.
I DAROWAŁ IM ZIEMIE OWOCEM PRACY* LUDÓW,
I PRAWO ZACHOWYWALI.
ALLELUJA”
„SZCZĘŚLIWI, KTÓRZY STRZEGĄ PRZYKAZAŃ,
W KAŻDYM CZASIE CZYNIĄ TO, CO SPRAWIEDLIWE.
RATUJ NAS, PANIE, BOŻE NASZ,
ZGROMADŹ SPOŚRÓD NARODÓW*,
ABYŚMY WIELBILI ŚWIĘTE IMIĘ TWOJE
I DUMNI BYLI Z TWEJ CHWAŁY.
BŁOGOSŁAWIONY PAN, BÓG IZRAELA,
OD WIEKÓW NA WIEK!
A CAŁY LUD NIECH POWIE: AMEN!
ALLELUJA!
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.