Szczepan, pełen łaski i mocy, działał cuda i znaki wielkie wśród ludu (Dz 6, 8).
Jakże doskonale pasują słowa Wieszcza Norwida do opisu działalności św. Szczepana: „Kto prawdę mówi, ten niepokój wszczyna”. Dzięki zanurzeniu w Łasce nie straszny mu był Sanhedryn, przed którym stanął z twarzą „podobną do oblicza anioła”, by świadczyć o Zmartwychwstałym.
Szczepan głosił „Ewangelię życia”, za którą zapłacił cenę fałszywego oskarżenia. Przyglądano mu się uważnie i próbowano zagłuszyć przez podstawienie fałszywych świadków. Odbył się sąd nad prawdą w kolejnej odsłonie, podobnej do tej z procesu Jezusa przed Piłatem.
Prawda nie da się zagłuszyć nawet wtedy, gdy są wymyślane kolejne metody, podstawiani coraz to bardziej kłamliwi klakierzy. Wierność prawdzie nawet mimo dotkliwych strat doczesnych gwarantuje jednak nieoceniony zysk wieczny.
Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński
sorella25luna
Mój Pan mocą moją jest - Vox Eremi
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.