Poszła Maria Magdalena oznajmiając uczniom: „Widziałam Pana i to mi po wiedział” (J 20, 18).
Grzech, nawrócenie i świadectwo. To właściwa dla wszystkich uczniów Jezusa droga, którą ukazuje swoim życiem Maria z Magdali. I jednocześnie przypomnienie, że każdy święty ma przeszłość, a każdy grzesznik – przyszłość. Marii jako pierwszej objawił się Chrystus Zmartwychwstały. To ona tę dobrą nowinę zaniosła apostołom. Z tego też względu, decyzją papieża Franciszka, jest czczona w liturgii Kościoła od tego roku już nie wspomnieniem obowiązkowym, ale tak samo, jak apostołowie, a więc świętem.
Ta „apostołka apostołów” pokazuje, że miłość otrzymana od Boga jest darem, ale i zadaniem. W Roku Miłosierdzia warto stawać się świadkiem Zmartwychwstałego, realizując każdego dnia, a więc i dziś, konkretne czyny miłości, tak wobec ciała, jak i duszy. Inaczej trudno byłoby nam powiedzieć, że swoim życiem piszemy ewangelię.
Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.