Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. Mk 1
Pustynia to miejsce lub stan samotności, ciszy, przebywania z samym sobą. Szatan nie lubi ciszy, bo w niej można usłyszeć Boga, można zapatrzyć się w Jego miłość, czy też dotknąć Go. Dlatego wszczyna walkę, uderzając w nasze wady i kusi do rezygnacji i odejścia z wybranej drogi. Robi wszystko, byśmy wrócili do starych, utartych schematów, do gwaru i pośpiechu. By wciąż brakowało nam czasu na to, co najważniejsze.
Pustynia uświadamia, że pokusa jest nieodłączna w naszym życiu. Nie był od niej wolny nawet Jezus – Syn Boży. On jednak pokazuje, że można ją pokonać. Mimo pustyni, nie jest na niej sam, towarzyszy Mu nie tylko szatan, ale i aniołowie. Bóg nigdy nie opuszcza człowieka, nawet w chwili największej próby. Trzeba tylko zwrócić się do Niego, zauważyć Jego obecność. Pustynia, na którą zaprasza mnie dziś Kościół, to najlepszy sposób, by to uczynić. Trzeba jednak wyłączyć telewizor, komputer, czy głośną muzykę. Przestać, co chwila zaglądać, czy ktoś napisał SMSa, czy też polubił moje zdjęcie. Zawiesić na jakiś czas obserwację wpisów znajomych na portalach społecznościowych i wziąć do ręki Pismo Święte, by prawdziwie spotkać się z Bogiem i w ciszy wsłuchać się w Jego głos.
Wybór tekstów do wszystkich czterech zestawów czytań na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Dodaj swój komentarz »