Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci, a była to śmierć na krzyżu. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię. [Flp 2,8-9]
Posłuszeństwo jest sprawą ogromnie trudną. I nie chodzi tu o posłuszeństwo czysto zewnętrzne, czyli zrobienie tego, co nam każą, do czego zmusza nas drugi człowiek, sytuacja lub Pan Bóg. Chodzi o posłuszeństwo wewnętrzne, przejawiające się brakiem utyskiwania i narzekania podczas pełnienia czyjejś woli. Przeważnie zatrzymujemy się tylko na posłuszeństwie zewnętrznym, a nasze nieposłuszeństwo skrywamy w myślach i słowach pełnych krytyki i powątpiewania w sens tego, co każe nam zrobić drugi człowiek lub czego wymaga od nas Pan Bóg.
Nie umiemy być posłuszni drugiemu człowiekowi, nie umiemy być posłuszni Bogu.
Nie wierzymy w wartość posłuszeństwa komuś, nawet Bogu, bo bardziej ufamy sobie i swojemu osądowi sytuacji. W naszym sercu nie ma ducha posłuszeństwa, bo nie ma w nas zaufania Bogu, wiary w Jego przeogromną miłość do każdego z nas, indywidualnie. Bo boimy się, że zostaniemy ukrzyżowani, a wcale nie chcemy nieść naszego krzyża i na nim zawisnąć.
Czemu więc dziwimy się, że nasze życie duchowe zamiera, pełznie, a nie wznosi się ku Bogu, a świat, jaki nas otacza, świat, który my współ-tworzymy, jest taki, a nie inny?
Dzisiaj Jezus uczy nas bycia posłusznym Bogu nie tylko wtedy, gdy inni nas chwalą i wysławiają pod niebiosa, ale przede wszystkim wtedy, gdy ludzie niszczą nasze plany, marzenia, gdy wyrządzają nam zło. Jakże łatwo ulec wtedy pokusie zła i chęci „odpłacenia” pięknym za nadobne. Jakże trudno w ludziach nielubianych, uciążliwych, trudnych, w tych, którzy nas nienawidzą i którzy wyrządzają nam krzywdę zobaczyć umiłowane dzieci Boga i do nich odnieść słowa Jezusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40) – nie tylko dobro, ale i zło.
Pytania do rachunku sumienia:
1. Czy jestem posłuszny rodzicom, nauczycielom, przełożonym?
2. Ile razy moje posłuszeństwo zewnętrzne było tylko wyrazem mojego tchórzostwa i braku odwagi, by przedstawić otwarcie swoje stanowisko w jakiejś kwestii?
3. Jak często w myślach i słowach narzekam i krytykuję decyzje tych, którym jestem winien posłuszeństwo?
Modlitwa
Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich.
Wszakże nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!
(Łk 22,42)
Mądrość Krzyża
W godzinie porachunku będziesz czuł ciężar, że nie poświęcałeś czasu na służenie Bogu; czemu więc teraz nie wypełniasz go i nie używasz tak, jakbyś chciał mieć spełnione wszystko w chwili śmierci?
Święty Jan od Krzyża
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.