Refleksja na dziś

Piątek 11 marca 2011

Czytania » Post

Post powinien być nieodłącznym towarzyszem każdego chrześcijanina, ponieważ wskazał na to Jezus: „kiedy zabiorą im oblubieńca, wtedy będą pościć”.

Jezus jest z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata, ale by tego doświadczyć, by tą prawdą żyć, każdy z nas musi przez całe swoje życie oczyszczać swoje serce i rozum, swoje oczy i usta. A najlepszym środkiem oczyszczającym jest właśnie post.

Kiedy człowiek zaczyna pościć, zaczyna walczyć z tym, co go zniewala i nie pozwala mu iść za Oblubieńcem. Post pokazuje, jak bardzo nasze myślenie przesiąknięte jest światem, a nie Bogiem.
Trudno jest przestać marnotrawić czas poprzez oglądanie telewizji, bezcelowe surfowanie po necie, dowartościowywanie siebie dzięki kontaktom z pewnymi ludźmi. Trudno jest zrezygnować z dobrego jedzenia, słodyczy, papierosów, alkoholu. Ale trudniejsze jest zrezygnowanie ze smutku i rozpaczy, z pogardzania sobą, z podejrzliwości wobec bliźniego.

Bez postu nigdy nie spotkam się z Jezusem. Zbyt wiele będzie spraw i rzeczy, które staną nam na przeszkodzie. Jezus wchodzi tylko tam, gdzie jest przygotowane dla Niego miejsce..

Pytania do rachunku sumienia:

1. Czy mam świadomość tego co mnie zniewala?

2. Czy marnotrawię czas dany mi przez Boga?

3. Na ile moje kontakty z innymi ludźmi są czyste, a na ile się po to, by się dowartościować?


Drogowskazy Jana Pawła II

Co to znaczy być wolnym? To znaczy: umieć używać swej wolności w prawdzie – być – ‘prawdziwie’ wolnym. Być prawdziwie wolnym to nie znaczy, stanowczo nie znaczy: czynić wszystko, co mi się podoba, na co mam ochotę. Wolność zawiera w sobie kryterium prawdy, dyscyplinę prawdy. Bez tego nie jest prawdziwą wolnością. Jest zakłamaniem wolności. Być prawdziwie wolnym – to znaczy: używać swej wolności dla tego, co jest prawdziwym dobrem. W dalszym ciągu więc: być prawdziwie wolnym - to znaczy: być człowiekiem prawego sumienia, być odpowiedzialnym, być człowiekiem „dla drugich”. (Parati semper, 13)
 

Przeczytaj komentarze | 4 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 Ela 11.03.2011 18:52
bardzo dziękuję za te słowa - cieszę się, że mogę pościć za samą siebie, w intencji swojego nawrócenia
6 Helena 11.03.2011 13:29
Czas postu-- czy jestem gotów pościć poświęcać sie podać rękę.Tak potrzeba nam wyrzeczenia i umartwienia...kiedy człowiek zaczyna walczyć i odwróći życie od grzechu .Dopiero wtedy Jezus wchodzi tam,gdzie jest przygotowane dla Niego miejsce.
13 Janusz_M 10.03.2011 23:45

Jestem wolnym. To dar od Boga.
Wolność dla człowieka, to także Boże pragnienie. On chce, dla mojego dobra, abym roztropnie z wolności korzystał.

"Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli, a Pan Bóg będzie z wami"
Am 5-14

Oto właśnie jedna z sugestii, jak korzystać z wolności.

"Boże moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże nie gardzisz"

Ps 51,3-4.5-6.18-19

Warto więc, w okresie Wielkiego Postu, dzień po dniu, oddzielać "ziarno od plew", po to, by o poranku Zmartwychwstania Pańskiego stanąć przed Jezusem z sercem skruszonym i pokornym.

17 salcia 10.03.2011 23:24
Ważny jest motyw postu.

Można pościć, by sprawdzić siebie, albo też, by się sobą zachwycać, że stać mnie na takie wielkie wyrzeczenia, umartwienia, że jestem silna, dobra i szlachetna. Można się postem obnosić. Ale wtedy to nie jest już post!

Ważnym jest, by pościć z Jezusem, dla Niego, za kogoś, w czyjejś intencji...

Post dla samego postu prowadzi do pychy. Prawdziwy post uczy pokory i prowadzi do niej…

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg