Refleksja na dziś

Niedziela 26 lipca 2015

Czytania » Wy

Niewielki kataklizm. W mediach twarze przerażone, zawalone domy, ludzie koczujący na ulicach. A w sercach obserwatorów, odbiorców przekazu, bunt. Czasem nawet złorzeczenie. Gdzie był Bóg? Dlaczego dopuścił? Czemu patrzy na całe to nieszczęście i nie podejmuje żadnych kroków.

Czemu? Daje NAM szansę!

Niektórzy szukają w takich chwilach wędki. Bo ludzie nie potrzebują ryby. Trzeba dać im wędkę, a rybę złowią sobie sami. Najlepiej, gdy o wędkę zatroszczą się ONI. Mają przecież władzę, środki, możliwości. My nie mamy nic.

NIC – idealny moment, by dać to, co najważniejsze. Siebie i z siebie. Tylko wprzód trzeba znaleźć siebie. Wysiłek szukania wędki zastąpić wysiłkiem szukania siebie. Ale nie siebie-nadętego-ego. Siebie-daru. Zastąpić wysiłkiem odkrywania siebie napełnionego Darem. Wystarczy szeroko otworzyć ręce, kurczowo zaciskające pięć chlebów. To niewiele czekające na szansę.

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski

Niedziela 17. tygodnia zwykłego

 Wszystkie komentarze »

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama