„Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”...
Cieszcie się ze mną - mówią bohaterowie przypowieści Jezusa. I ogłaszają święto, kosztujące zapewne znacznie więcej, niż owa owca czy tym bardziej drahma. Nie o finansową stratę zatem chodzi, ale o relację.
Cieszcie się ze mną, bo mój spór z moim przyjacielem się zakończył: znów jesteśmy sobie bliscy. Czyż nie jest to warte największego świętowania?
Radość z ponownego spotkania, z naprawionej relacji. Radość aniołów Bożych. Także z mojego nawrócenia.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.