Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
zdolne osądzić pragnienia i myśli serca (Hbr 4,12).
Wielu uczniów Jezusa zapomina o tym, że nie można zakładać maski pozorów i nosić ją przez całe życie. W takiej sytuacji chodziłoby bardziej o to, by ich dobrze postrzegano „teraz”, niż o podjęcie długiej drogi wewnętrznej przemiany w upodabnianiu się do Jezusa.
Jezusowe biada, które wybrzmiewa w Ewangelii, odnosi się nie tylko do uczonych w Piśmie i faryzeuszów. Ale dotyczy również współczesnych nam quasi aktorów, mistrzów pozorowanej pobożności, którzy w teatrze życia wciąż chcą grać pierwszoplanowe role, spychając na drugi plan innych, za cenę bycia w blasku fleszy i zdobywania pozornej chwały i sławy. Ich wielomówstwo przekłada się jedynie na lenistwo.
W upodabnianiu się do Chrystusa chodzi natomiast o pogłębianie wiary, kierowanie się sprawiedliwością i miłosierdziem. Skoro zatem hipokryzja pozorów nie jest językiem Jezusa, powinna być więc obca Jego uczniom, podobnie jak wprowadzanie kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji, by w ten sposób czerpać z tego własne korzyści. Dlatego im bliższe będą nasze relacje z Jezusem, im bardziej otworzymy się na Jego miłość, tym bardziej będziemy ogarnięci Jego łaską i napełnieni miłością do spotkanych ludzi.
Myśl św. Jana Pawła II
Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna (List z okazji 25. rocznicy I pielgrzymki do Ojczyzny).
kerovan14 OCZYSZCZENIE - Habari Njema
Dodaj swój komentarz »