Żyjąc w świecie, mamy różne zobowiązania wobec ważnych spraw, ludzi, układów. I zwykle jedne przedkładamy nad drugie; bo są łatwiejsze-istotniejsze-milsze sercu. Czytamy dzisiaj o tym zobowiązaniu, które jest wpisane w nas przez Boga; że On jest nasz, a my należymy do niego.
To jest prawo, które wiąże nas od zawsze i na zawsze. To jest podstawowa zależność, która nas określa, mówi coś o nas.
Żyć tak, by ziszczało się każdego dnia: Bóg jest mój, a jak jestem Jego.
Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka
Garść uwag do czytań na IV niedzielę wielkanocną roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Czuli, że to Duch Święty chce, by stanęli pośrodku miasta i głośno czytali słowo Boże.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.