Na pytanie Jezusa Piotr udziela najlepszej odpowiedzi. Posiada na tyle wyczulony duchowy słuch, że dosłyszał wskazówki Ojca co do tożsamości Syna.
W nagrodę otrzymał klucze królestwa niebieskiego. Otrzymał też coś znacznie większego i trudniejszego: odpowiedzialność za całą wspólnotę.
O tej odpowiedzialności św. Piotr pisze w swoim pierwszym liście. Nie było (i nie jest) łatwo paść stado Boże z własnej woli, a nie pod przymusem; z oddaniem, nie licząc na jakiekolwiek zyski; będąc nieustannym przykładem w postępowaniu wobec innych ludzi.
Tak może zachowywać się tylko pasterz, który sam doświadczył bycia owcą i spotkał Najwyższego Pasterza. Tylko od Niego mógł nauczyć się, jak wieść lud Boży po właściwych ścieżkach, troszcząc się o ich odpoczynek i pokarm, napełniając go męstwem i łagodnością.
„Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje!»” (J 21,17).
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.