Bardziej aniżeli prowadząca do rozłamu dyskusja i Osobach Trójcy Świętej grozi nam konflikt zanurzony w doczesności. Ambicje, upodobania, przywiązanie do miejsca i ozdób, pieniądz… Jak w Dziejach Apostolskich. Zaniedbano nasze wdowy… Jedna dostała mniej, druga więcej.
Spór i konflikt nie musi burzyć wspólnoty. Często bywa twórczy. Pozwala odkryć nowe zadania i możliwości. Przybliżyć się do Boga i siebie nawzajem.
Święty Piotr w tej pierwszej konfliktowej sytuacji daje dwa ważne wskazania. Zajmij się tym, co należy do ciebie i zrób to lepiej. Odkryj swoje powołanie, swoje miejsce i zaangażuj się na całego. A od innych nie wymagaj, by robili to, co do nich nie należy. Czasem będzie wydawało się, że kroczysz po wzburzonej wodzie, ale to jedyny sposób, by łódź dobiła do brzegu.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.