Po wyjściu Judasza rzekł Jezus: Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony.
A co właściwie się stało? Zdrada. Sprzedanie Nauczyciela i Mistrza za trzydzieści srebrników. Co w konsekwencji doprowadziło do straszne męki i śmierci Jezusa. A Jezus mówi, że został otoczony chwałą. Dziwne?
Nie, bo Jego chwałą było bycie wiernym Ojcu aż do śmierci. Mimo że była to śmierć bolesna, hańbiąca, a nie spokojne odejście z tego świata we śnie.
Chwała chrześcijanina? Też wierność Bogu. Nie tylko wtedy, gdy nie kosztuje albo wręcz jest na rękę. Przede wszystkim wtedy, gdy okoliczności ku temu są jak najgorsze; gdy ludzka zmyślność zdaje się podpowiadać, że lepiej sobie odpuścić, że w takiej sytuacji się nie da. Ot, gdy trzeba podzielić się swoim, ustąpić, by nie nakręcać spirali nienawiści, wybaczyć wielkie krzywdy...
Modlitwa
Powtarzam dziś swoją prośbę z niedzieli: gdy przychodzi niesprawiedliwość albo choćby tylko proza zwykłego życia i chciałoby się więcej, lepiej, przypominaj mi, co jest moją chwałą.
Co złego może się stać przyjacielowi Chrystusa? Wszystkie przygody dobrze się skończą.
Nadchodzi dzień kary? Ale jak to? Za co? Jak Bóg może się gniewać? Jak śmie?
Dodaj swój komentarz »