Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa Mt 13
Nie zawsze człowiek zauważa w swoim życiu początki zła. Niejednokrotnie dopuszcza się go tłumacząc, że jego szkodliwość jest niewielka, albo że wszyscy tak robią. Bywa, że korzysta z usług wróżek, bioenergoterapeutów, a w niedzielę uczestniczy we Mszy św. i przyjmuje Komunię św. Nie przeszkadza młodym ludziom mieszkać bez sakramentu małżeństwa pod jednym dachem i uważać, że wszystko z ich wiarą jest w porządku. Można takich niekonsekwencji znaleźć więcej – brak wybaczenia, skłócenie, nieżyczliwość, nieuczciwość w pracy, które często nie są uważane za grzech. A chwast rośnie i zaczyna coraz bardziej się rozrastać i panoszyć w naszym życiu.
Gdy chwast jest jeszcze maleńką rośliną trudno go odróżnić od zdrowej pszenicy. Bóg pozwala, by pszenica rosła wraz z chwastem. Poucza, ale nie ingeruje. Pozwala człowiekowi wybierać, bo szanuje jego wolę. Dopiero w dzień żniw ‘zbierze chwast i wyrzuci na spalenie, a pszenicę zwiezie do swego spichlerza.’ Warto o tym pamiętać.
kingaj1970
Bóg dał czas na nadzieję
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.