Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Gdy ujrzał Jezusa, upadł na twarz i prosił Go: „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić”. Jezus wyciągnął rękę i dotknął go, mówiąc: „Chcę, bądź oczyszczony”.
Musiał mieć nadzieję. Może tylko taką, jak ma się na krawędzi rozpaczy. Może przyszedł jak ten tonący, co już brzytwy się chwyta. Może Jezus był jego ostatnią szansą…
Jeśli chcesz – powiedział. To znaczy: możesz nie chcieć. To znaczy: nie wiem, jaki jest Twój stosunek do mnie. Nie wiem, czy zechcesz na mnie spojrzeć. Czy zechcesz się zatrzymać. Czy jestem godny Twojego czasu, spojrzenia, dotknięcia, słowa…
Chcę – usłyszał. Dla mnie jesteś ważny.
Trąd ustąpił. Dokonał się cud. Ale może największy dokonał się w sercu człowieka, który usłyszał: Chcę. Zależy mi na tobie.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.