Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony. A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie – mówi Jezus.
Już niewiele dni zostało do Paschy. Zbliża się dzień najbardziej szalonej zbrodni. Zbrodni, w czasie której na krzyżu, skatowany umrze Boży Syn. I właśnie o tej chwili – która wygląda jak końcowe zwycięstwo zła – Jezus mówi, że to chwila jego ostatecznej klęski. Czas sądu nad światem. Czas ostatecznej przegranej „władcy tego świata”.
Zostanie pokonany przez krzyż. Przez miłość. Przez miłosierdzie. Ramiona krzyża są szeroko otwarte, wyciągnięte do każdego, kto tylko zechce przyjść.
Od tej chwili nie będą się musieli wzajemnie pouczać mówiąc jeden do drugiego: «Poznajcie Pana». Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego poznają Mnie, mówi Pan, ponieważ odpuszczę im występki, a o grzechach ich nie będę już wspominał - zapowiadał Jeremiasz. I oto ta chwila nadeszła.
Chwila sądu, który jest miłosierdziem.
Oto nadchodzą dni, kiedy zawrę z domem Izraela i z domem judzkim nowe przymierze. […] Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercu – wołał Jeremiasz.
Jedyne prawo, które zwycięża zło we wszelkiej postaci. Prawo miłosierdzia. Ofiarowanego każdemu. Za darmo.
Rachunek sumienia
1. Jak rozwiązuję swoje konflikty? Czy pamiętam, że zła nigdy nie zwycięża się złem?
2. Czy podejmuję wysiłek przebaczenia? Czy miłosierdzie wyznacza kierunek moich myśli i działań?
3. Czy pamiętam, że w Chrystusie już się dokonało ostateczne zwycięstwo nad złem? Na czym skupiam się bardziej: na Bogu czy na ewentualnych działaniach złego?
Rozważaj i słuchaj
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.