23.05.2015
„Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną”.
Urzekająca scena...
Ciekawe dokąd szli Jezus z Piotrem, skoro ten ostatni zobaczył idącego za nim Jana; jakby z Jezus z Piotrem odchodzili od reszty a Jan – z przyzwyczajenia czy ciekawości – ruszył za nimi. Ale w sumie to nie moja sprawa. Ważne czy ja sam, odpowiadając na wezwanie Jezusa skierowane do każdego chrześcijanina, idę za Nim.
Nieważne co robią inni. Czy idą za Jezusem, czy tylko udają albo jest On im zupełnie obojętny. Nie mam oglądać się na innych. To mnie wzywa Jezus. I za tę moją odpowiedź jestem odpowiedzialny.
Modlitwa
Mam iść za Tobą.... Przepraszam Cię Jezu za moje marudzenia, potknięcia i upadki. Chcę iść dalej. Tylko dodawaj mi sił.