Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Każdy chce być wysłuchany, czyli przyjęty ze swoją opowieścią, wrażliwością, sposobem postrzegania świata.
Bóg chce, byśmy byli z Nim w nieustannym dialogu, w nieustannym kontakcie. A to oznacza również opowiadanie Mu o wszystkim, dzielenie się sobą, swoim życiem, przemyśleniami. Tak jest przecież między przyjaciółmi: lubią ze sobą być i chcą ze sobą dzielić się tym, co jest dla nich ważne.
To nie jest wielomówstwo, przed którym przestrzega Jezusa.
Ono pojawia się wtedy, gdy przestaję zwracać uwagę na Osobę, a cała jestem skoncentrowana na sobie i na tym, czego pragnę. Wówczas gadatliwością, mnożeniem modlitewnych słów chcę wymusić na Ojcu spełnienie moich pragnień.
Nie tak ma być między dwojgiem kochających się osób. Bo miłość to koncentrowanie uwagi nie na tym, czego ja chcę, ale na tym, czego chce ten, kogo kocham.
Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie (Mk 11,24).
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.