Refleksja na dziś

Wtorek 9 kwietnia 2019

Czytania » Ja Jestem

Jeżeli (...) nie uwierzycie, że Ja Jestem, pomrzecie w grzechach waszych.

Zapytają za chwilę faryzeusza Jezusa: Kimże Ty jesteś? I podobne pytanie stawia dziś Jezusowi świat. Kimże Ty jesteś, żebyśmy mieli traktować Cię jakoś inaczej niż Buddę, Zaratustrę czy Mahometa? Dlaczego mielibyśmy kierować się w życiu Twoją Ewangelią? Jesteś z zamierzchłej przeszłości, a my, nowocześni, lepiej od Ciebie wiemy, jak uporządkować nasz świat.

W tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia nie wybrzmiewa to tak mocno. Ale niektórzy bibliści owo „την αρχην οτι και λαλω υμιν” –  dosłownie podobno: „na początku, to co i mówię wam”, oddawane najczęściej mniej więcej jak w Biblii Tysiąclecia, jako „przede wszystkim po cóż jeszcze do wam mówię”, chcą tłumaczyć, jak przetłumaczył niegdyś na łacinę biblista wszechczasów św. Hieronim „Principium, qui et loquor vobis” – czyli „Początkiem”. Jezus nazywa siebie Początkiem. On jest - mówi to wcześniej -  JA JESTEM; jest JESTEM KTÓRY JESTEM. Jest Bogiem.

Kimże Ty jesteś, żebyśmy mieli traktować Cię jakoś inaczej niż Buddę, Zaratustrę czy Mahometa? – pyta dziś wielu Jezusa.  – Dlaczego mielibyśmy kierować się w życiu Twoją Ewangelią? Gdy zdajemy sobie sprawę, że Jezus jest Bogiem, wszystko jest już jasne.

  • Kogo stawiam w swoim życiu na pierwszym miejscu? Siebie czy Boga?
  • Na ile na serio traktuję wymagania Ewangelii?
  • Pewnie są wymagania Ewangelii, które sprawiają mi większy niż inne kłopot. Ale to raczej nie te, z którymi się zmagam. Bardziej prawdopodobne, że to te, nad którymi się prześlizguję, nie wgłębiając się w ich treść. Które to?

 

 Wszystkie komentarze »

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama