Refleksja na dziś

Środa 11 marca 2020

Czytania » Moje na wierzchu

Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym Mt 20

Jezus mówi im o ważnych sprawach, zapowiada swoją śmierć, mówi o swoim cierpieniu, a oni zajęci są swoimi sprawami. Matka Jana i Jakuba w imieniu swoich synów prosi Jezusa o protekcje, chce, by jej synowie zajęli najlepsze miejsca w niebie. Pozostali Apostołowie też reagują po ludzku, oburzają się na braci szybko ich osądzając. Jezus upomina wszystkich. Daje im wtedy najpiękniejszą naukę, którą kiedyś, gdy już sami będą głosić Ewangelię, zrealizują swoim życiem: by stawać się sługą i nie szukać pierwszych miejsc.

W tych słowach Jezus dziś upomina także i mnie. Jak wielu konfliktów mogłabym uniknąć, gdybym umiała przyjąć postawę służebną, gdybym umiała zrezygnować ze swego zdania, swojej racji w sytuacjach, które tego nie wymagają, a wprowadzają tylko nieporozumienia. Musiałabym w kontaktach z innymi zrezygnować z postawy roszczeniowej, pretensjonalności i agresji. Bo egoizm i pycha rodzą w moim życiu jedynie zamęt i niezgodę. Jak z tym walczyć?

Zastanowię się na sytuacjami, które zrodziły konflikty.

  • Jak często zabiegałam o to, by to moje zdanie, moja racja się liczyły?
  • Ile w tych sytuacjach było moich roszczeń i ciągłych pretensji?
  • Jak reagowałam, gdy nie miałam racji?

 

Magdalena Tylek Magdalena Kania - Prośba

Aleksandra Kozak

 Wszystkie komentarze »

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama