Szukajcie a znajdziecie. Szukajcie Pana, bo pozwala się znaleźć. By szukać i znaleźć trzeba coś zostawić. Być jak pasterz wędrujący za owcą. Jak niewiasta przetrząsająca dom. Trzeba wejść na obce pole.
Znajdujący wraca z radością większą niż pasterz. Jednak nie sprasza sąsiadów. Kupuje rolę wpierw skarb ukrywszy.
Ale nie ukrywa go w ziemi jak ów, co zakopał talent. I nie zawiązuje w chustce jak ten, któremu powierzono minę. Ukrywa go w sercu gdyż napisano: połóż mię jak pieczęć na swym sercu, jak pieczęć na swoim ramieniu.
Posiadł mądrość obcą patrzącym i słuchającym bez zrozumienia.
Garść uwag do czytań na IV niedzielę wielkanocną roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Czuli, że to Duch Święty chce, by stanęli pośrodku miasta i głośno czytali słowo Boże.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.