Żeby być „ziemią żyzną” z przypowieści Jezusa, wystarczy jedynie, gdy będę słuchała Słowa i rozumiała Go. Nie potrzeba z mojej strony aktywizmu, jakiegoś szczególnego działania, a jedynie otwartego serca i umysłu.
Wbrew pozorom, nie jest to łatwe. Wymaga bowiem ode mnie nieustannego odwracania się od ludzkiego, ciasnego pojmowania tego, co słyszę i co widzę w Kościele, w świecie.
Muszę pozwolić, by to Pan wprowadzał mnie głębiej i dalej we wszystko. Nie ja sama mam siebie wprowadzać, ale to On ma być tym, który prowadzi i kieruje. Robi to bezpośrednio poprzez swoje Słowa, ale też poprzez drugiego człowieka.
Stawanie się „ziemią żyzną” to pozwalanie, by to Bóg mnie uwalniał, by to Bóg mnie wybawiał – gdyż ja sama z siebie nic nie mogę, nic nie potrafię. Dopiero, gdy uznam swoją całkowitą zależność od Ojca, gdy przyjmę własną niemoc i bezradność z pokojem w sercu, bez walki i buntu, zacznie się „użyźnianie” i owocowanie.
Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska
Przeczytaj komentarze | 12 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Aniu dziś odpowiem Ci w Twoim zapytaniu dotyczącym innego fragmentu Ewangelii św. czyli Mt 13, 44-46 Wkleję tekst, by tym samym, ułatwić Ci spojrzenie i zrozumienie:
Przypowieść o skarbie i perle
44 Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. 45 Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. 46 Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
1. Królestwo niebieskie jest skarbem ukrytym w roli.
2. Królestwo jest porównane do perły i to drogocennej.
Teraz tak jak to widzę, istotne są odniesienia tego człowieka, co robi z tym odnalezionym skarbem i perłą drogocenną ?
Na to już sama sobie odpowiedz, myślę ,że zrozumiałaś.
Pozdrawiam:)
POZDRAWIAM ;-)
Dzięki!
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.