Hm, podobno należymy do zwycięzców. Tak mówi Słowo Boże – że nasza wiara zwycięża świat. Więc nawet jeśli wcale tego „nie czujemy”, nasze miejsce jest tam, wśród nich: herosów, którzy pokonali zło, słabość, grzech.
Ci, których przywołujemy jako liturgicznych patronów dnia, dokonali rzeczy, które z naszej perspektywy wydają się niekiedy niemal niedosiężne, nie na miarę człowieka. A jednak się wydarzyły. Naprawdę: wierność została dochowana, przykazania spełnione, niewidomi zaczęli widzieć, a więźniowie odzyskali wolność.
Liturgia Kościoła wskazuje na Jezusa – pozwala odkrywać, że nasze miejsce jest po stronie Tego, który pokonał śmierć.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.