Refleksja na dziś

07.11.2016

Jaki ze mnie chrześcijanin?

Czytam jakie wymagania stawia św. Paweł kandydatom na biskupów. Tak, to były czasy mocno misyjne. Dziś to już przynajmniej połowa chrześcijan powinna te wymagania spełniać: „Biskup (...) winien być, jako włodarz Boży, człowiekiem bez zarzutu, niezarozumiałym, nieskłonnym do gniewu, nieskorym do pijaństwa i awantur, niechciwym brudnego zysku, lecz gościnnym, miłującym dobro, rozsądnym, sprawiedliwym, pobożnym, powściągliwym, przestrzegającym niezawodnej wykładni nauki, aby przekazując zdrową naukę, mógł udzielać upomnień i przekonywać opornych”.

Gdybym żył w czasach Pawła, nadawałbym się na biskupa? A jeśli nie, to jaki ze mnie chrześcijanin?

Reklama

Reklama