Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Osoba Maryi najwyraźniej mówi o dobroci i niepojętej hojności Boga, dla którego nie ma nic niemożliwego.
On jest mocniejszy niż zło i grzech. On, jako Stwórca, może wszystko, więc uchronił Matkę swojego Syna od grzechu nieufności, nieposłuszeństwa, od grzechu pierworodnego. Stworzył Ją doskonałą w każdym calu, przepełnioną miłością i ufnością.
Ale Jego hojność i łaskawość nie ogranicza się tylko do Maryi. Ogarnia także każdego człowieka, nawet najmniejszego, najbardziej słabego i grzesznego: napełnia człowieka wszelkim błogosławieństwem duchowym, wybiera przez założeniem świata, z miłości przeznacza dla siebie.
Także i mnie dał wszystko, abym była święta i nieskalana: dał mi możliwość poproszenia Go o przebaczenie. I zawsze wybacza, gdy przyznam się do popełnionego zła i szczerze za nie żałuję.
Modlimy się Psalmami ufności
Do Pana się uciekam; dlaczego mi mówicie:
«Niby ptak uleć na górę!»
Bo oto grzesznicy łuk napinają,
kładą strzałę na cięciwę,
by w mroku razić prawych sercem.
Gdy walą się fundamenty,
cóż może zdziałać sprawiedliwy?
Pan w świętym swoim przybytku,
Pan ma tron swój na niebiosach.
Oczy Jego patrzą,
powieki Jego badają synów ludzkich.
Pan bada sprawiedliwego i występnego,
nie cierpi Jego dusza tego, kto kocha nieprawość.
On sprawi, że węgle ogniste i siarka będą padać na grzeszników;
wiatr palący będzie udziałem ich kielicha.
Bo Pan jest sprawiedliwy, kocha sprawiedliwość;
ludzie prawi zobaczą Jego oblicze.
(Psalm 11)
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.