Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli Łk 4

Słyszeli o Nim, że czyni cuda. Znali Go od dziecka, może nie dowierzali do końca temu, co o Nim mówiono. Wszedł do synagogi, gdzie poproszono go, by odczytał fragment księgi proroka Izajasza. Jakie myśli krążyły w ich głowach? Zwłaszcza, gdy usłyszeli, że proroctwa właśnie się wypełniają. Ten Jezus, syn cieśli ma być Mesjaszem? Nie takiego Mesjasza wszak oczekiwali. Marzyli o przywódcy politycznym, o tym, że uwolni ich z jarzma niewoli Rzymu, zasiądzie na tronie w Jerozolimie i przywrócić kraj do dawnej świetności. Tak zapewne interpretowano słowa proroków. A tu przecież nic się nie działo, niewola trwała nadal, a kandydat na Mesjasza nie pojawiał się.

Tymczasem deklaracja Jezusa, że słowa Izajasza „dziś spełniły się” nie dotyczy kategorii politycznych. Jezus nie jest Mesjaszem ziemskich cesarstw i mocarzy, ale przyszedł do ubogich, więźniów, ślepców, grzeszników, by wprowadzić ich do swego niebieskiego Królestwa. Jest Mesjaszem ludzi spragnionych bliskości Boga. Jakiego Mesjasza ja poszukuję? Czy tego, który będzie spełniał wyłącznie moje oczekiwania, czy też tego, który pochyla się nad moją słabością, pozwala się ranić, bylebym tylko dotarła tam, gdzie na mnie czeka?

Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak

Jednego Serca Jednego Ducha Shema Israel - Jednego Serca Jednego Ducha 2006