Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło.
Zaskoczenie? Tak, dziś jest wspomnienie NMP Królowej, więc i czytania powracają do tego kluczowego wydarzenia w dziejach świata. Nigdy nie zdarzyło się nic ważniejszego. Oto Bóg dokonał tego, co zapowiadał. Wybawił nas od zła, przynosząc zbawienie. Przepaść między nami a Nim została pokonana. Bóg stając się człowiekiem podniósł nas ku sobie.
To, co było niedostępne dla nas - upadających co chwila - stało się możliwe. Nie dzięki naszym wysiłkom, ale Jego łasce.
A jej początek był wtedy, gdy gdzieś na krańcu rzymskiego imperium, ponad dwa tysiące lat temu, pewna dziewczyna usłyszała: Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. I odpowiedziała: Niech mi się stanie.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.